poniedziałek, 13 lipca 2015

Od Diavala Cd Diabolina

Uśmiechnąłem się ze zdziwieniem.
- Cóż Diabolino ja swego długu nie spłaciłem.- Odparłem. Diabolina przytuliła się  do mnie.
- Nie Diaval. Spłaciłeś go. Wiele razy uratowałeś mi życie.- Powiedziała Diabolina. Uśmiechnąłem się kolejny raz lecz pokręciłem przecząco głową.
- Według Ciebie go spłaciłem lecz według mnie mam jeszcze dużo do spłaty.- Powiedziałem. Nagle do naszych uszu dobiegł dźwięk skrzydeł.
- Czy one nigdy sobie nie odpuszczą?- Zapytałem ze złością.
- Znasz je.- Mruknęła Diabolina. Utworzyła magiczną  barierę dzięki której wróżki sobie odpuściły.
- Zostanę do rana.- Powiedziałem.
<Diabolina?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz