wtorek, 21 lipca 2015

Od Endie C.D. Kazan

-Jasne chętnie-powiedziałam.
-Hej może się przejdziemy?-zaproponował Kazan.
-Ok, to chodź-uśmiechnęłam się.
Pochodziliśmy troche po Knieji rozmawiając. Po czym usiedliśmy nad rzeką.
Kazan?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz