Siedzieliśmy sobie i rozmawialiśmy. W końcu zastała nas noc.
- Do zobaczenia jutro na treningu.- Powiedziałem i pocałowałem ją w dłoń. Następnego dnia czekałem na wojowników w niezwykłym nastroju.
- Moi drodzy panowie i panie.- Zrobiłem ukłon w stronę Endie.
- Dzisiaj nie będzie normalnego treningu. Dzisiaj poćwiczymy sobie tańce towarzyskie. Mogę prosić?- Zapytałem i skierowałem dłoń w stronę Endie. Włączyłem muzykę. Kilka minut potem wszyscy już tańczyli.
- Pójdziesz ze mną na randkę dzisiaj wieczorem?
<Endie?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz